AA Oil Essence Multi Balsam Do Pielęgnacji Ciała
Witam serdecznie,
ostatnimi czasy zawitał do mnie Balsam firmy AA. Byłam bardzo ciekawa produktu i udało mi się znaleźć w gronie testerów tego cuda. Zapraszam Was na recenzję!
Co mówi producent?
Kremowy balsam łączy w sobie kompleksową pielęgnację z pięknym, zmysłowym zapachem. Recepturę wzbogacono cennymi olejkami – arganowym i inca inchi, które pozostawiają skórę zregenerowaną, dogłębnie odżywioną i przyjemnie gładką. Balsam doskonale się wchłania i nadaje ciału wytworny zapach kwiatu orchidei.
Seria „oil essence” to pielęgnacja przyjazna skórze:
- olejki wysoce biozgodne z ludzką skórą
- hipoalergiczne kompozycje zapachowe
- substancje kojące i łagodzące
Skład:
● olejek inca inchi – pozyskiwany z orzeszków peruwiańskiej rośliny sancha inchi, wspomaga odnowę komórek i stymuluje syntezę kolagenu, wygładzając skórę
● olejek arganowy – odżywia i poprawia elastyczność skóry, reguluje poziom nawilżenia
● dermo comfort system 24h– zapewnia uczucie długotrwałego nawilżenia
Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Dimethicone, Cera Microcristallina, Butyrospermum Parkii Butter, Plukenetia Volubilis Seed Oil, Glycine Soja Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Rosa Centifolia Extract, Tocopherol, Allantoin, Bellis Perennis Extract, Pentylene Glycol, Sodium Lactate, Fructose, Urea, Maltose, Sodium PCA, Jasminum Officinale Extract, Trehalose, Sodium Hyaluronate, Glucose, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Decylene Glycol, Potassium Sorbate, Trideceth-6, Acrylamide/Sodium Acrylate Copolymer, 1,2-Hexanediol, Phenoxyethanol, Citric Acid, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Parfum.
Stosowanie:
Balsam rozprowadzić na skórze całego ciała. Wmasować i pozostawić do wchłonięcia.
Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.
• Z hipoalergiczną kompozycją zapachową
• Nie zawiera brawników i parabenów
• pH neutralne dla skóry.
Plusy:
+ konsystencja treściwa, idealna dla skóry suchej,
+ zapach przyjemny,
+ kosmetyk szybko się wchłania,
+ cena przystępna,
+ dostępność bardzo dobra,
+ ładna szata graficzna
+ wygodne opakowanie, proste w użyciu,
+ zawiera moje ulubione olejki,
+ nie podrażnia,
+ nie powoduje pieczenia ani alergii.
Minusy:
- skóra krótko nawilżona,
- przy końcówce produktu ciężko jest wydobyć resztki,
Cena: ok. 15 zł
Pojemność: 250 ml
Dostępność: sieciówki i małe drogerie
Jak długo używam? 2 tygodnie
Czy kupiłabym ponownie? Tak, ale teraz inny zapach
Moje zdanie:
Produkt zamknięty jest w wygodnym plastikowym opakowaniu z przejrzystą i estetyczną szatą graficzną. Skład produktu jest dość przeciętny, ale kosmetyk szybko się wchłania i pozostawia po użyciu skórę miękką i nawilżoną. Niestety po paru godzinach efekt wow znika, ale przy użytkowaniu codziennym skóra jest nawilżona w optymalnym stopniu. Dostępność jak i cena produktu jest przystępna. Mogę ten produkt szczerze polecić dla osób korzystających na co dzień z balsamów.
Myślę, że większość z Was zauważyła u mnie całkowicie nową szatę graficzną, jak również logo, nazwę i adres strony. Wszystko to dla Was i dla siebie. Powiem szczerze, że od dawna szukałam idealnej nazwy bloga. Moja stara (LiveAgi) coś mi nie grała. Mam nadzieję, że teraz będzie dużo przejrzyściej i ciekawiej. Pozdrawiam!
W razie problemów, dajcie proszę znać!
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozdrawiam Was gorąco i życzę Miłego dnia!
Całuski :***
Lubię markę AA, regularnie kupuję ich antyperspiranty i żele pod prysznic, aczkolwiek wkurza mnie czasem że ciężko jest je znaleźć...
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuńhttp://justine-and-nicole.blogspot.com/?m=1 zapraszam
U mnie produkty, które mają aż tak wysoko w składzie parafinę nie sprawdzają się, bo właśnie dają uczucie złudnego nawilżenia, które na dodatek jest krótkotrwałe
OdpowiedzUsuńsuper zmiana Agnieszko:) BRAWO:)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam produktów tej marki:)
OdpowiedzUsuńNowy wygląd bloga zachwyca :). Balsamu nigdy nie miałam. Obecnie tonę we wszelkich mazidłach więc raczej szybko nic nowego nie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale już sam wygląd jest spoko, a po twojej recenzji recenzji chyba się na niego skuszę. Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńhttp://odbicie-lustra.blogspot.com/
ciekawy, nie miałam go jeszcze okazji testować :)
OdpowiedzUsuń