Magic Retouch spray L'Oreal Paris
Cześć,
problem odrostów jest wielki. Dopada wszystkie osoby które się farbują. Mnie na szczęście nie ale moja mamę już tak. Długo szukałam pomysłu by jak najmniej farbować, bo jest uczulona na amoniak. Niestety jej włosy jest ciężko pokryć i tylko taka farba wchodzi w grę, przez o czym rzadsze farbowanie nie jest, aż tak uciążliwe. Dziś słów kilka o sprayu od L'Oreal. Zapraszam.
Co mówi producent?
Spray Magic Retouch to błyskawiczny retusz siwych odrostów i włosów. Jest łatwy i szybki w aplikacji gdziekolwiek jesteś. Szybko wysycha i zapewnia piękny i zadbany wygląd włosów w kilka sekund. Efekt utrzymuje się aż do kolejnego mycia włosów.
Spray Magic Retouch to idealny produkt dla Ciebie jeśli farbujesz włosy, jesteś aktywna, chcesz wyglądać dobrze zawsze i wszędzie, nawet gdy brakuje Ci czasu. Magic Retouch pozwoli Ci na natychmiastowy retusz niechcianych siwych odrostów i włosów. 3,2,1... i gotowe!
Plusy:
+ bardzo duże krycie
+ ładne opakowanie
+ wygodna aplikacja
Minusy:
- wydajność mała
- nie pod czapkę
- dość sztywne włosy
- spora cena
Cena: ok. 25 zł
Pojemność: 75 ml
Dostępność: np. Rossmann, drogerie Marysieńka
Jak długo używa moja mama: miesiąc
Czy kupi ponownie? tak
Zdanie o produkcie:
Produkt zamknięty jest w pięknym opakowaniu. Bardzo wygodnie się go trzyma w dłoni i aplikuje. Zapach jest neutralny, lekko przypomina lakier do włosów. Kolor jaki posiadamy to ciemny brąz i jest on dobrze kryjącym kolorem. Sprawdza się nawet na siwe włosy. Jestem bardzo zaskoczona z efektów. Aplikator jest precyzyjny. Teraz jednak przejdźmy do tej gorszej strony medalu, czyli minusów. Produkt niestety brudzi i nie nadaje się pod czapkę, poduszkę kiedy śpimy. Na szczęście da się sprać. U mojej mamy spray używam tylko na czubek głowy gdzie siwe włosy są najbardziej widoczne i nie brodzę wszystkiego wkoło, jak osoba używająca go na całą głowę. Produkt jest dość drogi i mało wydajny. Mimo że produkt ma sporo minusów to nie znalazłam innego odpowiednika, który tak dobrze pokrywał siwe włosy(ciemny brąz), puki co będziemy produkt kupować.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia
problem odrostów jest wielki. Dopada wszystkie osoby które się farbują. Mnie na szczęście nie ale moja mamę już tak. Długo szukałam pomysłu by jak najmniej farbować, bo jest uczulona na amoniak. Niestety jej włosy jest ciężko pokryć i tylko taka farba wchodzi w grę, przez o czym rzadsze farbowanie nie jest, aż tak uciążliwe. Dziś słów kilka o sprayu od L'Oreal. Zapraszam.
Co mówi producent?
Spray Magic Retouch to błyskawiczny retusz siwych odrostów i włosów. Jest łatwy i szybki w aplikacji gdziekolwiek jesteś. Szybko wysycha i zapewnia piękny i zadbany wygląd włosów w kilka sekund. Efekt utrzymuje się aż do kolejnego mycia włosów.
Spray Magic Retouch to idealny produkt dla Ciebie jeśli farbujesz włosy, jesteś aktywna, chcesz wyglądać dobrze zawsze i wszędzie, nawet gdy brakuje Ci czasu. Magic Retouch pozwoli Ci na natychmiastowy retusz niechcianych siwych odrostów i włosów. 3,2,1... i gotowe!
Plusy:
+ bardzo duże krycie
+ ładne opakowanie
+ wygodna aplikacja
Minusy:
- wydajność mała
- nie pod czapkę
- dość sztywne włosy
- spora cena
Cena: ok. 25 zł
Pojemność: 75 ml
Dostępność: np. Rossmann, drogerie Marysieńka
Jak długo używa moja mama: miesiąc
Czy kupi ponownie? tak
Zdanie o produkcie:
Produkt zamknięty jest w pięknym opakowaniu. Bardzo wygodnie się go trzyma w dłoni i aplikuje. Zapach jest neutralny, lekko przypomina lakier do włosów. Kolor jaki posiadamy to ciemny brąz i jest on dobrze kryjącym kolorem. Sprawdza się nawet na siwe włosy. Jestem bardzo zaskoczona z efektów. Aplikator jest precyzyjny. Teraz jednak przejdźmy do tej gorszej strony medalu, czyli minusów. Produkt niestety brudzi i nie nadaje się pod czapkę, poduszkę kiedy śpimy. Na szczęście da się sprać. U mojej mamy spray używam tylko na czubek głowy gdzie siwe włosy są najbardziej widoczne i nie brodzę wszystkiego wkoło, jak osoba używająca go na całą głowę. Produkt jest dość drogi i mało wydajny. Mimo że produkt ma sporo minusów to nie znalazłam innego odpowiednika, który tak dobrze pokrywał siwe włosy(ciemny brąz), puki co będziemy produkt kupować.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia
Do mnie ma trafić taki produkt do testów, ale te brudzenie mnie nie cieszy za bardzo. Zobaczymy jak będzie.
OdpowiedzUsuńNa szczęśćie albo i nie szczęśćie nie potrzebuje tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńTo ja powiem, że u mnie się to sprawdza. Myję po prostu włosy przed spaniem. Oczywiście nie zamierzam tego używać całą wieczność, ale kilka dni przed farbowaniem, jak mojej fryzjerce nie pasuje termin, to daje radę.
OdpowiedzUsuńCiekawa alternatywa :)
OdpowiedzUsuń